Forum Auto-Moto Strona Główna


Auto-Moto
Forum o tematyce motoryzacyjnej
Odpowiedz do tematu
Aston Martin V8 Vantage
Dzejnes



Dołączył: 08 Cze 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

Ten model ma podwoić produkcję firmy do 5 tys. aut rocznie. Nieźle. Zwłaszcza że 12 lat temu Brytyjczycy budowali trzy auta na

78 prototypów. 2,4 mln testowych kilometrów. 48-stopniowy żar Dubaju, 30-stopniowy ziąb Laponii. Wiraże toru Nardo, zakręty północnej pętli Nurburgringu. Nigdy w 91-letniej historii żaden samochód tej marki nie był tak torturowany. Jak zupełnie nowy model, który uplasuje się poniżej obecnych DB9 i V12 Vanquish. Czy Porsche 911 już powinno się bać? Linia, osiągi i styl Astona mówią: tak.

Jeśli ciągle uważasz, że Włosi projektują najpiękniejsze nadwozia, spójrz na nowego Astona. To dzieło Henrika Fiskera. Pierwsze i ostatnie, jakie stworzył dla firmy. Teraz ten designer BMW Z8 prowadzi w Kalifornii własne biuro stylistyczne. Jeśli nadal będzie projektował takie samochody, to nie zazdroszczę Bertone, Pininfarinie i Giugiaro.

Owszem, nadwozie nowego modelu nie jest pozbawione wad. Z kilkudziesięciu metrów nie sposób odróżnić go od większego DB9. Firma nie widzi problemu. - To przecież jak w rodzinie - przekonywał mnie szef Astona Ulrich Bez, wcześniej w Porsche. Pański brat jest przecież do pana podobny. Trudno więc, by nasze samochody różniły się od siebie - konkludował Bez. Wzruszyłem ramionami. Nie mam brata...

Wnętrze też potrafi zachwycić. Wskaźniki sprawiają wrażenie wykutych w litym aluminium. Szwy na kokpicie zdradzają ręczną robotę. Zresztą Astony zawsze stroniły od robotów montażowych.

Na życzenie przednia szyba może być podgrzewana. Podobnie przednie fotele. Lista wyposażenia dodatkowego jest zaskakująco długa jak na auto za 100 tys. euro. Dopłacać trzeba nawet za cruise control. Z drugiej strony niewielu producentów oferuje możliwość wygrawerowania dowolnej inskrypcji na progach.

Pośrodku kokpitu - przycisk "Engine Start" (uruchom silnik). Nikogo chyba nie trzeba specjalnie zachęcać. Można tylko żałować, że wnętrze jest tylko dwuosobowe.

Silnik to także ręczna robota. Choć nie brytyjska, lecz niemiecka. To właśnie z Kolonii przypływają silniki nowego modelu. Podobnie jak każdego innego Astona. I podobnie jak w każdym Astonie na silniku błyszczy tabliczka z nazwiskiem inżyniera odpowiedzialnego za odbiór jakościowy (final inspection) konkretnego egzemplarza. Jednak ten silnik jest zupełnie inny. Bo nowy jak i sam wóz.

Nic dziwnego - do najmniejszego Astona widlasta dwunastka z DB9 i Vanquisha byłaby za duża. A więc V8. 4,3 litra, aluminiowy kadłub, 380 KM, zmienne fazy rozrządu. 410 Nm przy 5000 obrotów. Wysokoobrotowe auto.

Silnik zbliżono w stronę kabiny pasażerskiej, skrzynie biegów umieszczono nad tylną osią. Efekt? Rozkład masy 49 do 51. Obraz wyczynowego samochodu uzupełniają: tylny napęd, sucha miska olejowa i szpera. Na razie silnikowi towarzyszy ręczna sześciobiegowa przekładnia.

Sprint do 100 km/h jest kwestią 5 sekund. Wbrew pozorom samochód nie przekracza 300 km/h. Zabrakło 20 km/h.

Struktura nośna jest niemniej wyrafinowana od nadwozia, wnętrza i silnika. Znaną z modelu DB9 konstrukcję wykonano z aluminium, poszczególne części łącząc nitami. Futryna przedniej szyby jest aluminiowym monolitem, podczas gdy wewnętrzne panele drzwi zrobiono z magnezu. Efekty? Mniejsza masa, większa sztywność.

Nowy Aston Martin ma być bestsellerem. To właśnie dzięki niemu firma ma produkować 5 tys. aut rocznie, przeszło dwa razy więcej niż rok temu. Odpowiednio dużo, by zapewnić finansowy sukces. Odpowiednio mało, by utrzymać ekskluzywność marki.

Nowy samochód ma szanse w dwa lata przebić siedmioletnią sprzedaż modelu DB7, najlepiej sprzedawanego dotąd Astona Martina. Konkurencja już szykuje kontrofensywę. W Maranello inżynierowie Ferrari szykują nowy model. Mniejszy i tańszy od F430. Z widlastą ósemką umieszczoną z przodu.

Ameryka ma pierwszeństwo - pierwsze Astony V8 rodacy George'a Washingtona odbiorą latem. Reszta świata musi poczekać do końca roku. Zresztą i tak zapewne samochodu nie będzie można kupić od ręki. Na obiór każdego Astona trzeba czekać kilka miesięcy.

W wywiadzie dla miesięcznika "Car" Ulrich Bez stwierdził, że Porsche nigdy nie traktowało Astona jako konkurenta. Najwyższy czas, by zmieniło zdanie.

Kilka Obrazów
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ne00s
Administrator


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

Linki do obrazkow wstwiac pomiedzy kod "img". Przyklad:
[img]xxx.xxx.xx[/img]
Efekt bedzie zaskakujacy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maro
Moderator


Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

Wole DB9


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ne00s
Administrator


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

Maro napisał:
Wole DB9

" Chebelesz Chebelesz, OFF TOPIC, Warna mu "
tak by wygladala odpowiedz admina innego forum , Ale my jestesmy inni


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aston Martin V8 Vantage
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu